Osiedle powoi.
/ fot. Karolina Pląska, Beliny-Prażmowskiego
– No ja pierdolę – mruknęła Rose i cofnęła rękę. Z kontaktu na podłogę posypały się iskry. Mieszkanie było świeżo po remoncie, a sypały się w nim nie tylko iskry. Czytaj dalej
/ fot. Karolina Pląska, Beliny-Prażmowskiego
– No ja pierdolę – mruknęła Rose i cofnęła rękę. Z kontaktu na podłogę posypały się iskry. Mieszkanie było świeżo po remoncie, a sypały się w nim nie tylko iskry. Czytaj dalej
/ fot. Karolina Pląska, kino ARS
Kraków zapalał się i gasł jak neon. Toksyczny i uzależniający. Mieszkania były drogie, pokoje przechodnie, miłości na jedną noc. Na Tinderze zdjęcia wyciągów z kont, na wiadomości odpisywały boty, na smog nie było rady ani czasu. Czytaj dalej