☾ Nowe parapety.

/ fot. S_sylwia™
Najtrudniej jest znaleźć czas dla siebie. Odstawić kota, odłożyć myszki, piórka, włączyć lampę solną, nastawić pokój na 432 Hz.
/ fot. S_sylwia™
Najtrudniej jest znaleźć czas dla siebie. Odstawić kota, odłożyć myszki, piórka, włączyć lampę solną, nastawić pokój na 432 Hz.
/ fot. S_sylwia™
Po dwóch dniach okazuje się, że […] moja historia miała jednak inny koniec, że w środku ktoś wyskoczył przez okno z drugiego piętra i nigdy nie wrócił i zostawił zadeptane ekstazy w puchatym dywanie. Tym dywanie, który po wyczyszczeniu językiem stawał się kolonią Hatifnatów i można na nim było oglądać sequele „Muminków” bez wyciągania projektora. Czytaj dalej
/ fot. S_sylwia™
Kiedyś były słowa, drobne w kieszeni, lody cytrynowe. Trzask zapalniczki i lipiec w sercu. Kiedyś zdania wylewały się ze mnie. To było jak fizjologia noworodka. Prosta, intensywna i wyczekiwana. Teraz za dużo osób pisze ze mną teksty, za dużo radzi, za bardzo steruje kciukami. Czytaj dalej