Meblościanki i perwersje.

/ fot. S_sylwia™

Moje życie to ładne doniczki i brzydkie meblościanki. Mieszkania z Gumtree pofiltrowane po: od właściela, przyjazne zwierzętom, bez kaucji. Meblościanka wygląda na zdjęciach lepiej niż w sercu. Nauczyłam się już, że o wcześniejszych lokatorach się nie myśli, ich się czuje. Na szczęście jest duży balkon, upchnęły się na nim wszystkie dywany, zwinięte w rulony jak pękate jointy. Co to był za pies, który wyleżał te dywany i który zostawił tu tyle zapachów, że Kiki dwa tygodnie chodziła i syczała na meble?

Czytaj dalej

Nasze usta były sprawcami oszustwa.

hoho3

/ fot. S_sylwia™

quotationPo dwóch dniach okazuje się, że […] moja historia miała jednak inny koniec, że w środku ktoś wyskoczył przez okno z drugiego piętra i nigdy nie wrócił i zostawił zadeptane ekstazy w puchatym dywanie. Tym dywanie, który po wyczyszczeniu językiem stawał się kolonią Hatifnatów i można na nim było oglądać sequele „Muminków” bez wyciągania projektora. Czytaj dalej