17 minut.

karuszka

/ fot. południe w Krakowie

Cyntia ma dziś smutniejsze włosy niż minę. Jej fryzjerowi wypadł dysk i laska na zastępstwie pomyliła kolory i klientki. Cyntia siedzi przed komputerem jak przed wyłączonym telewizorem i obraca w palcach czarny kosmyk. Do korporacji nie chce chodzić nikt, a chodzą wszyscy, tym bardziej w październiku. Czytaj dalej