/ fot. sierpień na al. Beliny-Prażmowskiego
Każdy mówi: ,,już zjebałem, 2020 to będzie mój rok”. W tym roku wszyscy wymawiają ,,ł” i nikt nie trzyma zakazanych rzeczy pod okapem. Pralka działa kiedy chce, głównie w dni nieparzyste. Ale z reguły nie ma reguły.
Skrzynka pocztowa zawsze rozjebana na całą klatkę dziś jak przyspawana do ściany. Chyba w końcu ogarnęli kluczyk i nauczyli się przekręcać, a nie otwierać z kopa. Z rozpędu dalej mam klucz do kamienicy, do skrzynki nie miałam nigdy. Zbytek łaski i metalu. Włamuję się drucikiem od śmietnika. W środku dalej moje nazwisko. Yves Rocher, Zara i powtórne awizo przesyłek, których nie zamawiałam. Stare odpryski z Chin, a skrzynka łuszczy się z farby. Odrywam voucher na krem i perfumy. Zamykam, chociaż nic tu moje.
Na ścianie kamienicy śnieg od czwartego piętra do dołu. Konik z plastiku, strażnik lata, tonie w zaspie jak na wyciągu narciarskim. Pierwszy raz więcej tu śniegu niż śmieci, ale raczej nie urzeka. Na klatce schodowej zza niedziałających żarówek nie widać pajęczyn i kroków ze śniegu. Burak dalej przypięty do okna na pierwszym piętrze. Nie bądź burakiem, nie zaśmiecaj klatki schodowej i podwórka. Tutaj największym burakiem jest pieniądz, który nie jest czasem i czas, który ucieka.
Właścicielowi nie po drodze. Jeździ między Prądnikami jak 184, autobus w który ciężko się wbić jak w sylwestrową kieckę po dwóch dniach świąt i czterech histerii. Typ ma rudą brodę i oczy, które nie pasują do twarzy. Jakby robić casting na właściciela nieruchomości mógłby co najwyżej nosić herbatę w tekturowych kubeczkach dla komisji. Życie słabo castinguje. Najładniejsze miejsca podupadają latem, a od grudnia do marca mieszka w nich zima i charkot farelek. Na Gumtree wiatr, wszystko wymiecione. Palmy z Carrefoura uschły na parapecie z gorąca. Opuncja wbiła się w oko. Na deskorolce zalegają książki i paragony. Okap wyrwał się z sufitu w korytarzu, który udaje kuchnię. Nikt mu nie wierzy. 42 metry kwadratowe, które chcą latać. Ja już nie latam. Kolorowe podróże tylko przez katalogi Last Minute. Nikt nie chce do Jordanii. Wszyscy doradzają burkę i ubezpieczenie podróżne.
Kredyty, obiady w plasikowych pudełkach, wieczory na nadgodzinach, kino tylko z korpo punktów. Styczeń pierze po mordzie jak ziomek na MDMA. Cinema City, McDonald, Pizza Hut, cisnę się przez dzielnice neonów jak przez kosmos, a śnieg nakłada filtr jak Instagram. Postanowienia noworoczne przeterminowały się koło piątego. Każdy mówi: ,,już zjebałem, 2020 to będzie mój rok”. W tym roku wszyscy wymawiają “ł” i nikt nie trzyma zakazanych rzeczy pod okapem. Pralka działa kiedy chce, głównie w dni nieparzyste. Ale z reguły nie ma reguły.
Nowy Rok, stara Ty, nawet o rok starsza. Kruszą się końcówki włosów i lakier na paznokciach. Chujowe są wieczory wbite w smog i to, że czasem trzeba wydać książkę pod pseudonimem. Beng i bangla, ale nie w tym miesiącu. Zima głucho puka do okien i ciężko uwierzyć, że wiosna wymiecie kiedyś te zaspy. Za bielą zawsze tęskno, chyba nawet bardziej zimą. Przepraszam, że przeklinam, zawsze chciałam kleić rapsy. A wiosną moja matka i tak umrze na moje tatuaże.
Jeśli spodobał Ci się tekst, to super! Gdzieś tam cieszę się jak dziecko i skaczę pod sufit mojego ośmiometrowego strychu. Udostępnij, proszę, podlinkuj, przescroluj jeszcze raz. Wpadaj też częściej na zimę i na Facebooka. Much love!
Elektra
Fajnie się czyta masz dusze artystki ale zima w Polsce to właśnie trochę tak depresyjnie
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Agata Wieczorowska
A teraz latem jesień, to jeszcze większa depreszka chwyta za gardło O___O” Tym niemniej, ciepłe pozdrówki :)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
artystkowo
Artystycznie opowiadasz i z taką łatwością Tobie to wychodzi.
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Agata Wieczorowska
Podzięki :))
PolubieniePolubienie
alessandria today
Reblogged this on Alessandria today @ Pier Carlo Lava.
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Oliwia
Świetny wpis. Wspaniale się czyta :)
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Agata Wieczorowska
<3
PolubieniePolubienie
planetaschizofrenia
aż wystrzeliło mi w oku od Twojego pisania. – jadę do ciebie na sprężynie.
pozdrawiam :)
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Agata Wieczorowska
Bójboże, no to polecam się :DD
PolubieniePolubienie
ncyarro
Jeśli chodzi o mnie to zima w Krakowie działa na Ciebie bardzo pozytywnie.
Czytałem na bezdechu :-)
Witaj po czasie … .
Podrawiam
NCYARRO
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Agata Wieczorowska
Halko, w takim razie witam z powrotem :DD Że na mnie zima niby dobrze działa? Powiedziałabym, że wybitnie źle właśnie XDD
PolubieniePolubienie
ncyarro
Dobrze działa ! Jesteś w „literowej” formie ! Brawo! Czytałem z prawdziwą przyjemnościową. Jest ogień!
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Agata Wieczorowska
Superka, dzięki :DDD
PolubieniePolubienie
Hania
Świetnie napisane :)
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Agata Wieczorowska
To się cieszę :))
PolubieniePolubienie
Ultra
Eksperymenty ze słowem zaciekawiają. Muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem Twojego blogu. Mam nadzieję, że będę czytać następne posty.
Serdecznie pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Agata Wieczorowska
Polecam się zatem :DD
PolubieniePolubienie
stopociechblog
Podzielam zdanie Ultry. Pozdrawiam i dziękuję za przyjemność czytanie Ciebie takiej. Przypominasz mi syna i nie mówię o urodzie.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Agata Wieczorowska
Halko :)) Mam nadzieję, że syn ma się dobrze :DD Wielkie pozdrówki dla Was wszystkich! :))
PolubieniePolubione przez 1 osoba
stopociechblog
Kochana NIE! To mój ból. Wielki. Nie jest szczęśliwy, mówi że życie go dusi. Stara się istnieć, bo tak trzeba, męczy się z tym istnieniem do granic wytrzymałości. To jego słowa. Ach to długi i trudny temat. Dobrego dnia Ci życzę.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Agata Wieczorowska
O nie, to mega mi przykro. Dużo siły i pięknej wiosny :-*
PolubieniePolubione przez 1 osoba
stopociechblog
Wzajemnie, młoda i szczęśliwa mam nadzieję kobieto.
PolubieniePolubienie
Agata Wieczorowska
<3 !!!!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ewa
Super wpis
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Agata Wieczorowska
:))
PolubieniePolubienie
Ultra
Lubię Twoje posty z tą chmurną egzystencją. Pisz, co w duszy gra, nie radzę pisać pod niczyj kolor.
Serdeczności zasyłam
PolubieniePolubione przez 3 ludzi
Agata Wieczorowska
Dzięki podzięki :))
PolubieniePolubienie
Wiola
fajnie się czyta :)
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Agata Wieczorowska
Dzięki!
PolubieniePolubienie
annuszka86
Zimowe rozkminy na poziomie. Odnajduę się gdzieś pomiędzy klatką schodową, korporzeczywistością i połamanymi końcówkami włosów ;)
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Agata Wieczorowska
No siema, to dokładnie tam, gdzie ja ;DD
PolubieniePolubienie
Teresa
Dobrze się czytało. :) . Pozdrawiam.
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Agata Wieczorowska
Kłaniam się!
PolubieniePolubienie
AgaD
Konik z plastiku rządzi! Życzę mu powodzenia. Byle do lata! (autorka sobie jakoś poradzi myślę, ale o konika drżę :-)
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Agata Wieczorowska
Haha, dziękuję :DD Uwielbiam tego koniksa. Tak naprawdę jest niczyi i zalega na wewnętrznym podwórku kamienicy i chyba dokładnie dlatego jest nasz wspólny :DD Miłego końca lutego!
PolubieniePolubienie
Martinus
Szkoda, że takie dobre pióro uderza ciągle w posępne struny bluesowej gitary. Chciałoby się na przedwiośniu usłyszeć przenikliwą jaskółkę optymizmu – choćby i przedwczesną. Chciałoby się nie tylko na przednówku, ale tak w ogóle: od pieniądza do pieniądza.
PolubieniePolubione przez 3 ludzi
Agata Wieczorowska
Macie wszyscy rację. Od marca postaram się przypuścić tu z lżejszym i bardziej wiosennym vibem :DD
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Martinus
Szkoda, że takie dobre pióro uderza ciągle w posępne struny bluesowej gitary. Chciałoby się na przedwiośniu usłyszeć przenikliwą jaskółkę optymizmu – choćby i przedwczesną. Chciałoby się nie tylko na przednówku, ale tak w ogóle: od pieniądza do pieniądza.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ktomasz
Daję Ctr+V: „Smutno tu”. Pozdrawiam.
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Agata Wieczorowska
Dobra, zmieniam powoli vibe’a na coś lżejszego :DD
PolubieniePolubienie
Maja
świetnie piszesz :))
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Agata Wieczorowska
kłaniam się :)
PolubieniePolubienie
optymista13
Na Lubelszczyźnie jakby trochę cieplej ostatnio!
PolubieniePolubienie
Agata Wieczorowska
Nie tylko na Lubelszczyźnie :D
PolubieniePolubienie
Flora Eerschay
Takie jak ty lądują później w drewnianej bieszczadzkiej chatce ;)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Agata Wieczorowska
Nie znam kontekstu, ale może to i lepiej ;>>
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Zib
Wiem, wiem to fikcja.. Jasne tylko skąd te łzy za zakrętem, a co tam? Szklane oczy mogą być nie tylko że smutku i goryczy ale choćby od złego menu.. Nie mów, wiem przecież ☺
PolubieniePolubione przez 1 osoba
…
„ :)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Agata Wieczorowska
Nie wiem, co czytałeś, ale chyba nie mój tekst ^^’
PolubieniePolubienie
Zib
Ja nie czytam tekstow, teksty są dla tze.. czytelników, no może i krytyków domorosłych jak ci tutaj.
Jedyne co mnie interesuje to Dusza😻
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Agata Wieczorowska
Mhm, no nie wiem, nie wiem XDD
PolubieniePolubienie
Zib
Kiedyś napisałaś że pracujesz nad tym aby teksty nie były tak ponure.. I co?
Tu gdzie jestem jest wielu ludzi którzy nie chcieli by być smutni. I co z tego?
Nie potrafią.. Tobie Tex z pewnych względów trudno.. Ja to czuję i rozumiem dużo bardziej niż Tobie się wydaje. 😻
W każdym tekście jest choć odrobina Twej duszy.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Agata Wieczorowska
Chyba o to chodzi, żeby pisać szerze, a nie nieszczerze, więc z tą duszą coś może być. Tak czy inaczej, postaram się chociaż trochę mniej smutno i dojmująco O____O’ Pozdro!
PolubieniePolubienie
Zib
Przecież podkreślasz że to całkowita fikcja.. Więc o co chodzi ze szczeroscia?. Zaś nastrój odpowiada nastrojowi duszy.. A ja chciałbym aby w Twojej duszy było więcej uśmiechu a tekst jest drugorzedny, choć będzie lusterkiem🐭
PolubieniePolubienie
Agata Wieczorowska
Tak, wszystko co piszę jest fikcją :DD ale oddaje pewien stan ducha i pewien mindset = to ta szczerość o której napomknęłam :DD
PolubieniePolubienie
Zib
Wiem, jesteś jaką jesteś. Fajnie Byloby więcej uśmiechu ale to już byś nie była Ty, a może byłabyś? Tylko trochę inna🌹☺
PolubieniePolubienie
Agata Wieczorowska
Chyba zawsze tak jest, że człowiek częściej się dzieli smutkiem niż radością. Jak ktoś jest w satysfakcjonującym, spełnionym zwiazku, to żadko rozpowiada to na prawo i lewo, a jak ktoś się czuje samotny, to ma potrzebę o tej samotności opowiedzieć. Więc z drugiej strony to mega naturalne, że ja z reguły przywalam teksty smutne niż niesmutne :DD
PolubieniePolubienie
Zib
Życzą mniej samotności łecz byle nie czegoś na siłę.. Dla jednych jesteś za pewnie zbyt ładna dla innych zbyt inteligentna ale cóż, każdy ma jakieś wady(nobody’s perfect!). Zawsze trzeba być optymistą : bo zawsze może być gorzej😍
PolubieniePolubienie
Agata Wieczorowska
ja w życiu, bardzo paradoksalnie, jestem właśnie optymistką :D pozdrówki!
PolubieniePolubienie
Zib
Ja też, na zewnątrz, jak i Ty😍
PolubieniePolubienie
Agata Wieczorowska
Join the club! :))
PolubieniePolubienie