Przypadkiem i mimochodem. Lwów.

P4150214

/ fot. Lwów, Ukraina

Może nie jestem obiektywna, ale Lwów jest dla mnie tak pięknym miejscem, że praktycznie na każdym kroku i w każdej dzielnicy wpadam na coś wartego wyjęcia obiektywu. Tutaj etniczne donice z kwiatami na skrzyżowaniu i uchwycony mimochodem przechodzień z telefonem.

Tego dnia nie planowałam fotografować ludzi, bo dopiero oswajałam się z aparatem i lwowską przestrzenią, więc zanim zdecydowałam się na dobry kadr, gość z telefonem przeciął skrzyżowanie i zdjęcie. Fotografię zrobiłam, będąc we Lwowie w kwietniu. Kwiaty zaczynały powoli ozdabiać miasto.

strzalkos

​Jeśli spodobał Ci się tekst, to super! Gdzieś tam cieszę się jak dziecko i skaczę pod sufit mojego ośmiometrowego strychu. Udostępnij, proszę, podlinkuj, przescroluj jeszcze raz. Wpadaj też częściej na lato i na Facebooka. Much love!

Jedna myśl na temat “Przypadkiem i mimochodem. Lwów.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.